wtorek, 16 kwietnia 2013

Sałaciane samopoczucie

Samopoczucie, jak sama nazwa wskazuje, to zjawisko czucia samego siebie, swoich emocji, swojej fizyczności i duchowości. Nie wiem czy zdążył już to ktoś zauważyć, ale zawsze gdy uczymy się nowych języków, tuż po "mam na imię...", staramy się opanować pytanie "jak się masz/czujesz/co u Ciebie". Dlaczego? Bo samopoczucie jest bardzo ważne, zależy od niego więcej niż nam się może wydawać. Pytając o to drugą osobę wykazujemy szczere zainteresowanie, co oczywiście milutko ją łechta.
Co zatem wpływa na nasze samopoczucie?
Oto przykłady:
  • czynnik społeczny - ludzie, z którymi przebywamy. Pesymiści raczej nie będą zachęcać do podejmowania spontanicznych decyzji, które mogą okazać się korzystne
  • czynnik ekonomiczny - to, czy możemy pozwolić sobie na rozrywkę, jaka poprawia nam nastrój również jest bardzo ważne... w moim przypadku, to bardzo przykre kiedy przechodzę obok pięknych szpilek, które kosztują 999,99 zł
  • czynnik naturalny - 'barometr wskaźnikiem humoru' - niektórzy z Was pewnie doskonale wiedzą o czym mowa, niestety jesteśmy tylko ludźmi i pogoda wpływa na nasze samopoczucie, czy tego chcemy czy nie
Powyższe czynniki nie zależą bezpośrednio od nas (wpływ możemy mieć jedynie na ekonomiczny, chociaż czasem to też tylko i wyłącznie kwestia szczęścia). Jest jednak coś, co możemy ulepszać, poprawiając przy tym swoje samopoczucie - to nasz jadłospis.
Dieta bogata w kwasy omega-3, jak wykazali francuscy naukowcy, gwarantuje wspaniały humor. W piśmie "Nature Neuroscience" udowadniają, że niedobór tych kwasów powoduje głębokie, długotrwałe depresje oraz paniczny lęk. Dodatkowo, kwasy omega-3 wpływają na doskonałą pamięć, redukują szkodliwy wpływ stresu na organizm człowieka a także ujędrniają skórę i zapobiegają zmarszczkom. Gdzie znaleźć takie cudeńka? W tłustych rybach (łosoś, tuńczyk, makrela), w oliwie z oliwek, oraz w orzechach.
Osobiście znalazłam świetne rozwiązanie na mój jakże często wahający się nastrój. Zamieszczam więc zdjęcie mojego przepisu na pyszne samopoczucie ;)

składniki:
sałata
oliwki
oliwa z oliwek
tuńczyk
pomidorki
ser mozarella
pieprz, oregano


Większość ludzi traktuje kwestie żywieniowe z dużym przymrużeniem oka. Owszem, samą sałatą i kwasami omega-3 nie zwalczymy w sobie smutku, żalu czy agresji. Jednak zbyt często zapominamy, że złe samopoczucie możemy zmienić. Wymaga to jednak wysiłku psychicznego, oraz chęci znalezienia czynnika wywołującego negatywne emocje. Zastanówmy się jakie rzeczy nas ograniczają i pozbądźmy się ich z naszego życia. Przegryzając sałatę z tuńczykiem i oliwkami, poszukujmy osób, rzeczy, które nas inspirują do działania i tymi właśnie się otaczajmy! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz